Podkarpacie – dlaczego dla mnie jest ważne

"Podkarpacie  to piękne miejsce na  ziemi.
Bądźmy z niego dumni.”
 
Każdy z nas ma swoje ulubione miejsce na ziemi, swój ulubiony region, gdzie czuje się najlepiej. Dla mnie jest to Podkarpacie.
Ferdynand Antoni Ossendowski (1876-1945 – polski  popularny i znany pisarz którego książki w okresie PRL-u były na indeksie zakazanych, świetnie wykształcony, dziennikarz, podróżnik, działacz społeczny i polityczny, nauczyciel akademicki, członek Akademii Francuskiej a także myśliwy) na początku XX wieku napisał książkę „Karpaty i Podkarpacie”, w której pięknie opisuje ówczesne  Polskie Podkarpacie obejmujące województwo Lwowskie. Lwów był stolicą województwa do zakończenia  II wojny światowej.
W XIX wieku to właśnie tutaj u stóp Karpat wyrósł polski przemysł naftowy, rozwijał się przemysł, rolnictwo, nauka, kultura, to tutaj były początki  lotnictwa, rozwijał się handel, to tutaj ludziom żyło się coraz lepiej.
„Bo gdzie jeszcze ludziom tak dobrze jaku tu, tylko we Lwowie, gdzie śpiewem  cię tulą  i budzą  ze snu tylko we Lwowie. Niech inni se jadą gdzie mogą, gdzie chcą do Wiednia, Paryża, Londynu a ja się ze Lwowa nie ruszę za próg …. "  - śpiewali nasi przodkowie, bo faktycznie na przełomie wieków XIX i XX przepiękny  Lwów zwany Florencją Wschodu  był metropolią pozytywnie oddziałującą na całe województwo a ludziom tutaj żyło się dobrze i zapewne mieli więcej czasu niż my teraz.   
Na terenie Galicji rozwijała się oświata, funkcjonował Uniwersytet Jagieloński w Krakowie i Uniwersytet im. Jana Kazimierza we Lwowie.  W 1867 roku we Lwowie zostało założone Polskie Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół", którego  działalność szybko rozprzestrzeniła się na całą Galicję. Towarzystwo zajmowało się  przede wszystkim promowaniem kultury, sportu, zdrowego stylu życia, szerzeniem oświaty narodowej  w duchu  szerzenia  polskości  i patriotyzmu. W wielu miejscowościach  były budowane   budynki „Sokoła" w których   rozwijało się życie społeczne, towarzyskie a także  odbywały się liczne bale i koncerty. Niektóre budynki „Sokoła" imponują do dziś np. w Rzeszowie, gdzie obecnie mieści się Teatr im. W. Siemaszkowej. Również w moim powiatowym miasteczku Nisku budynek  Sokoła do dziś służy na różne cele publiczne.  Niestety po  II  wojnie światowej  władze PRL-u  zdelegalizowały  Towarzystwo „Sokół" i zakazano jego  dalszej działalności.
 
   / „ Warunkiem istnienia demokratycznego państwa jest wolność” Arystoteles ( 384-322 p.n.e )./
  A.F. Ossendowski  pisze między innymi „ … Przez Pogórze od zachodu ku wschodowi ciągnie się długie na 90 km szerokie do 18 km pasmo kotlin; Jasielska, Krośnieńska, Osobnicy, Osieku, Dukli, Rymanowa, Sanoka i Leska. W granicach tych  dołów  jasielsko - sanockich natura zgromadziła  źródła ropy naftowej ….. Któż nie słyszał o Pensylwanii  - tym królestwie ropy naftowej ..? Polska posiada własną  Pensylwanię  i własne zasoby ropy naftowej. Są to  nasze ośrodki roponośne, ciągnące się wzdłuż północnych i północno – wschodnich odgałęzień Beskidu  Niskiego, Bieszczadów, Gorganów i Beskidu Huculskiego – od  Limanowej aż do Kołomyji …. … Tu są skarby wód mineralnych ……. Jakżeż  malowniczy  i uroczy jest ten odcinek Karpat  Polskich….". Po II wojnie światowej zmieniły się granice Polski na wschodzie. Część województwa Lwowskiego została Polsce odebrana i została włączona do ZSRR a na pozostałym terenie utworzono województwo Rzeszowskie / od 1999 roku Podkarpackie/.
Województwo Podkarpackie dla mnie jest jednym z najpiękniejszych  miejsc na ziemi, nie tylko w Polsce ale i w Europie.  Przyciąga nie tylko przyroda, bogactwo krajobrazu, zabytki, bogactwo kultury ale także  życzliwość ludzi. Podkarpacie jest jednym z najbardziej bezpiecznych województw w Polsce.
Wyjątkowo  piękny  krajobrazowo jest Beskid i  Bieszczady, o czym F.A. Ossendowski pisał „….Gęsta, pełna ożywczego  mroku knieja wspina się aż na grań i spływa z niej zieloną falą. W uroczyskach nic nie płoszy ciszy, chyba początek  pędzący ku rzece  ukrywa się pod szerokimi  liściami łopuchów i paproci, w pośpiechu rozpowiada dzwonną  opowieść o tajniach leśnych, pluska i szemrze aż wypadłszy na polankę zwolni  bieg swój i zamilknie. O czym dzwoni rozgadany potoczek? Może o legowiskach  wilczych? O ukrytej  na starej porębie hawrze  niedźwiedziej?  O skargach świerków i buków….. "
Znajduje się tutaj 10 parków krajobrazowych,  obszary chronionego krajobrazu, obszary Natura 2000. Można korzystać z licznych uzdrowisk  jak Rymanów Zdrój,  Iwonicz Zdrój,  Horyniec Zdrój.
Istniejące szlaki architektury drewnianej obejmują kościoły, cerkwie, dwory. Muzeum  - zamek w Łańcucie a także pałace renesansowe w Baranowie Sandomierskim i Krasiczynie warto odwiedzić.  Będąc na Podkarpaciu polecam  zwiedzić i posłuchać muzyki organowej w Klasztorze Ojców Bernardynów w Leżajsku.
Wierzę, że Podkarpacie ma warunki do rozwoju w przyszłości. Sprzyjają temu położenie geograficzne,  naturalne walory przyrodnicze, potencjał intelektualny mieszkańców, szkolnictwo na wysokim poziomie, rozwijający się „na nowo” przemysł lotniczy /tzw. Dolina Lotnicza/, przemysł rolno - spożywczy i chemiczny.

 

„Celem naszych czynów powinno być czynienie dobra" Platon  ( 427 – 347 p.n.e)